Zapewne wszyscy już mieli do czynienia z cieniami KOBO, tylko ja taka zacofana byłam :) Ostatnio przy okazji zakupów w Naturze wpadł oto ten cień w moje łapki. Z racji, że nie mam na co dzień dostępu do tego sklepu, jedynym produktem który miałam do tej pory z tej firmy jest fluid. Ale o nim kiedy indziej.
Ten odcień od razu rzucił mi się w oczy:) Mowa o numerku 503 pink pearl.
503 - pink pearl to typowy, różowy dzienniaczek, który wyróżnia się piękną, nie nachalną perłą widoczną w pełnym słońcu. Idealnie prezentuje się na powiece solo, jak i w duecie z czymś ciemniejszym w zewnętrznych kącikach oczu :) Właśnie czegoś takiego brakowało mi w mojej kolekcji. Wiadomo, czasami człowiek ma pięć minut na wymalowanie się, to taki cień wtedy ratuje życie :D :)
Konsystencja cienia jest dość sucha, ale nie obsypuje się podczas nakładania. Łatwo przylega do bazy pod cienie i trzyma się cały dzień :) Kolor nie blaknie w ciągu dnia, co dla mnie jest również dużym plusem.
a teraz jak cień spisał się w makijażu :)
użyte kosmetyki:
- Soraya make up sceniczny podkład matujący
- puder Synergen
- róż do policzków butterfly
- baza pod cienie HEAN
- cienie: czarny oraz beż - paletka no name (targówka, ale służy naprawdę dzielnie :))
- kobo 503 pink pearl
- eyeliner WIBO czarny
- Max factor 2000 calorie NAVY [ recenzja ]
piszcie jak Wam się podoba?? :))
bardzo ładny cień :)
OdpowiedzUsuńa makijaż przepiękny :)
Dziękuuję:)
UsuńNo Kochana ! powiem że cień śliczny :) ale co do tego zacofania.. dużo słyszałam o kosmetykach KOBO jednak nie miałam jeszcze z nimi do czynienia :( więc nie jest z Tobą tak źle ;D
OdpowiedzUsuńHehe no to pocieszyłaś mnie :D:) Ale cienie genialne, chyba można śmiało porównać je do Inglota :)
Usuńa nie wszyscy, nie wszyscy, bo ja nie miałam jeszcze żadnego cienia z Kobo ;) kolor bardzo ładny, nawet perła (której nie lubię) tutaj mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńNo perła temat rzeka :)) Ale idealna na zaspane poranki, bo łatwo się z takimi cieniami pracuje :)
UsuńJak zwykle mnie zachwyciłaś :)! chyba staje się monotematyczna :*
OdpowiedzUsuń<3 <3 <3
UsuńObserwujemy ;)
OdpowiedzUsuńDzięki za odwiedziny :*
bardzo fajny kolor i jaka ładna kreseczka :)
OdpowiedzUsuńA dziękuję :D:))
UsuńPiękny cień. Bardzo lubię takie kolory :)
OdpowiedzUsuńOj zdecydowanie ;)
Usuńmakijaz sliczny a cieni Kobo do tej pory nie mialam w rece wiec kto tu jest zacofany :DDD
OdpowiedzUsuńDziękuję :D hahah, na to wychodzi że wiele nas jest ^^
UsuńBardzo ładnie prezentuje się na oku. Ja jeszcze nie mam ani jednego cienia od Kobo :>
OdpowiedzUsuńZgadzam się:) No to jest nas dużo więcej niż przypuszczałam :))
UsuńŚlicznie prezentuje się na powiece:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:*
Dziękuję:)**
UsuńNie jesteś zacofana :D Ja nie miałam z nimi jeszcze do czynienia, bo do Natury mam za daleko a jak już tam jestem to zapominam o nich :P
OdpowiedzUsuńMakijaż świetny, kolorek jest bardzo ładny :)
Obserwuje.
Mam tak samo :) Ale w końcu dorwałam pierwszy, i na pewno nie ostatni cień ;)
UsuńDzięki, również obserwuję;)*
piękny :) uwielbiam cienie Kobo :)
OdpowiedzUsuńładnie ;) pasuje Ci taki makijaż ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana :)
UsuńŁadny kolorek ; ))
OdpowiedzUsuńObserwuje i mam nadzieję że się odwdzięczysz <3
http://colours--photography.blogspot.com/
śliczny makijaż <3
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana ;*
Usuńbardzo ładnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńNo przyjemniaczek z niego :D:)
UsuńBardzo ładny cień, przydałby mi się taki. Mam podobny Kobo, ale matowy i ciemniejszy :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
M
Cieni nigdy dość!:)
Usuńja też jeszcze nie posiadam, żadnego ze zwykłych cieni z kobo, jedynie pigment:D a ten powyższy w makijażu prezentuje się super:)
OdpowiedzUsuńWahałam się między pigmentem właśnie - ale stwierdziłam że dla mnie osobiście będzie niepraktyczny :x
Usuńpiekny cien, musze go sobie kupic !
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie przy okazji :)
Polecam :)
UsuńA ja będę oryginalna i powiem,że oprócz makijażu masz piękny kolor włosów! :D
OdpowiedzUsuńDzięki :D!
Usuńsuper makijaż, podoba mi się
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę!:)
UsuńBardzo ładnie ten kolorek wygląda na oku :) Na początku myślałam , że to jest róż z rozświetlającymi drobinkami :)
OdpowiedzUsuń