Delawell, złota maska do rąk, stóp i ciała



Produkt: Złota maska (hands, feet & body)
Producent: Delawell
Opis: Złota Maska Bogata w Naturalne Ekstrakty  znajduje zastosowanie w zabiegach silnie regenerujących, odżywczych i odmładzających. Składniki ochronne takie jak alantoina, d-panthenol, pozwalają na zastosowanie maski w przypadku różnorodnych uszkodzeń naskórka np. otarć, podrażnień. 

W przypadku zabiegów w obrębie stopy ma to ogromne znaczenie, gdyż pozwala zabezpieczyć skórę po zabiegu. Po nałożeniu maski staje się ona wygładzona, napięta i (co ciekawe) zabezpieczona przed przykrym zapachem (cytrynian trójetylu). 
Polecana do nałożenia pod parafinę oraz jako maska pod folię lub np. na dłonie pod ciepłe rękawice.

Najwazniejsze składniki:
Masło shea  – zawiera wysoce odżywcze substancje tłuszczowe oraz witaminy E, F. Jest naturalnym filtrem przeciwsłonecznym. Działa nawilżająco i natłuszczająco, opóźnia starzenie skóry.
Olej annato – działa łagodząco i ściągająco.
Olej z wiesiołka – przywraca skórze równowagę kwasowo-wodno-lipidową.
Len – wygładza i zatrzymuje wilgoć w skórze. Bogaty w witaminy i mikroelementy.
Miód – pobudza metabolizm skóry, poprawia ukrwienie, wygładza. Odżywia i łagodzi podrażnienia.
Cytryna – stymuluje syntezę kolagenu, wygładza oraz wybiela.
Mocznik – silnie nawilża, pomaga zatrzymać wodę w skórze, wygładza j i ujędrnia. Sprzyja szybszemu gojeniu ran i podrażnień.
Cytrynian Trójetylu – hamuje rozwój bakterii odpowiedzialnych za przykry zapach potu.
Alantoina – łagodzi podrażnienia, nawilża, wygładza i regeneruje skórę. Działa ochronnie, nadaje skórze miękkości, przyspiesza proces gojenia.
Lecytyna - Normalizuje procesy metaboliczne komórek naskórka, pobudza jego regenerację i nawilża. Ułatwia wchłanianie pozostałych substancji aktywnych zawartych w preparacie.
D-Panthenol (prowitamina B5) – działa aktywizująco na podziały komórek naskórka, przyspieszając gojenie, łagodzi podrażnienia. Działa przeciwzapalnie. Wzmacnia działanie innych środków nawilżających.
Witamina E - „witamina młodości”, zapobiega wolnym rodnikom i starzeniu skóry.
Witamina A – reguluje tworzenie się keratyny w skórze.


Skład: Aqua, Caprylic/Capric Triglyceride, Decyl Oleate, Glycerin, Linum Usitatissimum (Linseed) Seed Extract, Urea, Oenothera Biennis (Evening Primrose) Oil, Sodium Acrylate, Acryloyldimethyl Taurate Copolymer, Isohexadecane, Polysorbate 80, Glyceryl Stearate, Butyrospermum Parkii (Shea Butter), Triethyl Citrate, Cetearyl Alcohol, Honey Extract, Citrus Medica Limonium (Lemon) Fruit Extract, Myristyl Myristate, Dimethicone, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Bixa Orellana Seed Oil, Allantoin, Xanthan Gum, D-Panthenol, Parfum, Sodium Phytate, Sodium Stearoyl Glutamate, Tocopheryl Acetate, Ascorbyl Palmitate, Retinyl Palmitate, Lecithin, Citral, Geraniol, D-Limonene, Citronellol, Linalool.
------------------------------------------------------------------
Pamiętacie mój ostatni wpis o peelingu cukrowym? Przypadł Wam do gustu tak samo jak mi. Dziś mam dla Was kolejną porcję rozpieszczania ciała i zmysłów...
Maska głęboko nawilżająca od Delawell ma szereg zastosowań. Możemy ją używać do dłoni, stóp czy całego ciała. Dłonie poddane takiemu zabiegowi (zawinięcie sowicie nałożonego kremu pod folię na 15 minut) daje zadziwiające efekty. A kiedy zabieg taki powtórzymy dwa razy w tygodniu możemy być naprawdę pozytywnie zaskoczone! 


Maska zamknięta jest w słoiku - nie jest to może moja ulubiona forma opakowania, jednak dzięki temu możemy wydobyć cały produkt do końca. Konsystencja jest bardzo treściwa, zbita. Szalenie wydajna. Rozsmarowuje się łatwo, nie sprawia problemów w aplikacji. Tak samo jest z wchłanianiem - balsam nie pozostawia denerwującego filmu na skórze - tylko przyjemne uczucie nawilżenia, które trwa i trwa...
Produkt w połączeniu ze scrubem daje rewelacyjne efekty. Zapachy idealnie się uzupełniają. 
Maska pachnie słodkim wspomnieniem lata, które pozwala całkowicie odpłynąć i ciału i zmysłom...

Co w niej uwielbiam - to jak cudownie nawilża moje skórki wkoło paznokci. Borykam się z tym od zawsze, a dzięki niej problem niweluje się, a po cichu liczę, że całkiem zniknie.

Podsumowując - maska o naturalnym składzie, wszechstronnym zastosowaniu, zapachu pieszczącym zmysły i świetnym nawilżeniu. 

Dostępność?
Kosmetyki dostępne są w salonach kosmetycznych, na stronie www.delawell.pl. Można je również kupić w wybranych drogeriach Hebe. 
Cena: 46 pln / 260ml

Stosujecie mocno nawilżające kosmetyki do ciała, czy stawiacie na lekkie i szybkie rozwiązania?:)
18 Komentarze

18 komentarzy:

  1. pierwszy raz ją widzę na oczy ;>
    zarówno konsystencja jak i opakowanie wpadło mi w te moja łoka :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam tej firmy i chętnie poczytam o innych ich kosmetykach, jeśli coś w swoich zasobach posiadasz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Blogby Izis, tutaj zamieściłam recenzję scrubu http://sayonaramoose.blogspot.com/2013/11/delawell-zoty-scrub-cukrowy.html więcej kosmetyków nie posiadam od nich, co na pewno muszę zmienić :)

      Usuń
  3. Kusisz kobieto! Będę w hebe to może się skuszę ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gdybym miała kaskę.. :) Ale teraz prezenty trzeba pokupować :)

    OdpowiedzUsuń
  5. taka maska do dłoni to by mi się przydała :) choć zazwyczaj sięgam po lekkie i szybko wchłaniające się produkty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super jest to, że jest to produkt wielofunkcyjny - maskę możemy zrobić dowolnej części ciała :))

      Usuń
  6. coś więcej o zapachu? jakie nuty dominują? Nie przepadam za bardzo słodkimi zapachami, np wanilia itd

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jest to zapach należący do bardzo słodkich - dominuje tutaj miód, lekka cytryna...:)

      Usuń
  7. Ojaaa, już mi się podoba :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Ooo,ciekawa :) ale myślałam, że to masło shea będzie na samym początku składu.

    Co do Końca Świata - byłam na koncercie na Woodstocku i powiem Ci, że super. Szalałam tam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No szkoda że nie jest na samym początku, nie mniej nawilża porządnie :)

      Zazdroszczę! <3

      Usuń
  9. nie miałam, ale bardzo mnie ciekawi

    pozdrawiam serdecznie
    Marcelka Fashion

    :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Do walki z suchymi skórkami by się przydała, ale ta cena :(

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja raczej sięgam po lekki konsystencję.

    OdpowiedzUsuń

Kochani bardzo dziękuję za każdy komentarz, który tu zostawiacie! To ogromna motywacja dla mnie!

Zawsze odwiedzam blogi, które zostawiły tu ślad po sobie, a także często rewanżuję się za obserwacje ;)!

Obsługiwane przez usługę Blogger.