Usta w kolorze nude, choć mam wrażenie że zostały nieco wyparte przez kolorowe wersje, nadal są w cenie. W końcu rano wystarczy tylko przeciągnąć usta pomadką, zaspane czy nie, zawsze będziemy super wyglądać;)
Sama nie mam dużo produktów do ust, bo zwyczajnie nie lubię, kiedy coś leży i się marnuje. Na dzień dzisiejszy mam trzy nudziaki :) To wystarcza. Zapraszam na mały przegląd!
Manhattan SOFT MAT lip cream nr 95M - o nim była osobna notka, do której Was zapraszam TUTAJ
Nudziak trwały, matowy, idealny!
Pozostałe dwie szminki są od Maybelline. Obie mają po ok 4,2g, kremowe, łatwe do nałożenia, nawilżające.
MNY g100 CHESTNUT to nude, w kierunku do brązu. Na ustach prezentuje się bardzo ładnie, kryje dość mocno, lecz nie można tego nazwać pełnym kryciem:)
MNY MATERIAL GIRL 809A to pół transparentna szminka, ma tendencje do smużenia, nałożona z odrobiną uwagi wygląda dobrze (wręcz niewidocznie) Pozostawia zdrowy blask na ustach :) Lekko podkreśla naturalny koloryt naszych ust.
u góry: Material girl na dole: Chestnut |
A Wy po jakie produkty do ust sięgacie codziennie? :)
Buziaki!
Bardzo ładny efekt, ale przyznam szczerze, że pierwszy razy "słyszę" o takiej firmie.
OdpowiedzUsuńo Maybelline ? Niemożliwe hehe :D Mają szafę chociażby w każdym Rossmannie :)
Usuńpodobają mi się! <3 ślicznie prezentują się na ustach :)
OdpowiedzUsuńnie miałam nigdy nudziaczka ;) ale bardzo ładnie się prezentuje na Twoich ustach, więc nie wiem, czy się nie skuszę :D
OdpowiedzUsuńSubtelne, śliczne! :)
OdpowiedzUsuńCiekawe takie delikatne :) ja raczej sięgam po lekko zabarwione na różowo :) Mam miss sporty perfect color lipstick :) fajne ale mają takie drobinki które nie zawsze pasują i będę szukać teraz jakiś właśnie tak kremowych jak te Twoje :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że nude może być taki fajny :D
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt muszę sobie taką kupić.
OdpowiedzUsuńobie piękne :)
OdpowiedzUsuńładne ale chyba jak dla mnie za ciemne :(
OdpowiedzUsuńAle piękne kolorki ;)
OdpowiedzUsuńLubię nudziaki, ale nie mam żadnego. :P
OdpowiedzUsuńlubię takie kolory :))
OdpowiedzUsuńManhattan zdecydowanie najbardziej w moim odcieniu :)
OdpowiedzUsuńMaterial Girl! <3
OdpowiedzUsuńnie przepadam za nudziakami ;)
OdpowiedzUsuńMaterial girl jest świetny;)
OdpowiedzUsuńNie lubię takich kolorów na moich ustach. Jeśli nudziak to blady róż :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
M
Mam Manhattan SOFT MAT i jest boski! Uwielbiam jego zapach i konsystencję.
OdpowiedzUsuńCodziennie używam Wibo Eliksir 05 ♥ Ukochana pomadka wszech czasów
OdpowiedzUsuńO faaajne takie nude!! :D
OdpowiedzUsuńWłaśnie dzięki tym pędzlom mam takie brwi. Już od dłuższego czasu używam cienia do brwi, ale był przy nim malutki pędzelek, teraz mam faajny, długi i super się maluje! :D Niestety nie mam takich brwi swoich, muszę je podreperować :P Moje brwi mają jasny jakby SZARY kolor i nie jest ich bardzo wiele :) Jedynie kształt mam taki jak na zdjęciu, nie kolor :)
A o pędzlach na pewno napisze, jak wrócę z weekendu :)
material girl mi sie podoba :)
OdpowiedzUsuńŁadne kolorki, nw który bardziej mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemne kolorki, aczkolwiek dla mnie chyba by były zbyt ciemne
OdpowiedzUsuńlubię takie i też mam kilka :P
OdpowiedzUsuń