Ile razy zdarzyło się Wam nie domyć do końca pędzla z podkładu? Albo gdy myjecie pędzel po raz trzeci, i jesteście pewne że wymyłyście wszystko, a przy następnym płukaniu nadal widać podkład.. tak, brzmi znajomo ;)
Dziś temat może niezbyt odkrywczy, swego czasu dość często był on poruszany w blogosferze, ale chciałam o nim przypomnieć. Moim idealnym zestawem do mycia pędzli do twarzy (flat topy, pędzle do pudru, różu) jest zwykła podstawka pod mydło oraz właśnie mydło - najlepszą opcją okazał się Biały Jeleń.
Taką podstawkę dostaniemy w sieci Pepco - kosztują 1,49zł za sztukę. Jak się zapewne domyślacie - gumowe wypustki pomagają dokładniej wymywać produkt z pędzla. Dotychczas w szczególności miałam problemy z Hakuro H51 - gęsty flat top dosyć ciężko się domywał a teraz już nie mam z tym problemu ;)
Z racji dosyć szeroko rozstawionych wypustek ta podkładka sprawdza się właśnie tylko w przypadku dużych pędzli.
przed i po myciu! |
Moje pędzle do twarzy są wykonane z włosia syntetycznego, dlatego też szare mydło okazało się strzałem w dziesiątkę. Zdecydowanie lepiej się sprawdza niż delikatne szampony dla dzieci, którymi przez ostatni czas je traktowałam;)
Jest to sposób, którym myję moje pędzle na co dzień - natomiast od czasu do czasu nadal sięgam po Brush cleanser który sama wykonuję - ma właściwości odkażające.
Dajcie koniecznie znać jak i czym myjecie swoje pędzle? :)
Ten pomysł z tą podstawką jest super !! Mam taką różową ! Muszę wypróbować ;d
OdpowiedzUsuńdo mycia grubych pędzli używam dokładnie takiej mydelniczki żelki z Pepco :) jest niezawodna i ułatwia życie :)
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję ten sposób :))
OdpowiedzUsuńrobie idento! zostałam wyprzedzona z postem hehe :P
OdpowiedzUsuńJa zazwyczaj myje pędzle ręką i to mi wystarcza :) Ale jak dorwę taką mydelniczkę, to na pewno spróbuję. Do mycia swoich pędzli wykorzystuję szampon, który aktualnie stoi w łazience. Są to szampony naturalne, więc krzywdy pędzlom nie robią.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
woow świetny pomysł z tą podstawką :)
OdpowiedzUsuńja pędzle myję żelem do mycia twarzy-skoro zmywają makijaż z buzi to i z pędzla też :)
Też myję pędzle szarym mydłem :-)
OdpowiedzUsuńAle czyściochy. Moje pędzle myje mój mąż, robi to perfekcyjnie :)
OdpowiedzUsuńLecę do Pepco po taką samą podstawkę, ale to jutro lub pojutrze :D
OdpowiedzUsuńMuszę kupić taki zestaw:) dziękuję za przydatne rady:)
OdpowiedzUsuńKiedyś myłam pędzle szamponem, a teraz kupuję do tego celu mydło antybakteryjne Protex i sprawdza się rewelacyjnie.
OdpowiedzUsuńTaką podstawkę pod mydło gdzieś mam i następnym razem użyję ;)
Robię podobnie, też myję pędzle mydłem w kostce, do tych większych używam właśnie takiej mydelniczki a do tych mniejszych mam szczoteczkę z żelu do twarzy Loreal :)
OdpowiedzUsuń