Pierwszym kosmetykiem, który testowałam z firmy Fitomed był właśnie żel do mycia twarzy w wersji do cery tłustej - jego recenzja na blogu pojawiła się ponad dwa lata temu. Przypadł mi na tyle do gustu, że postanowiłam do niego wrócić sięgając tym razem po wersję do cery suchej i wrażliwej.
Właściwości: wytwarza łagodną, swoistą dla mydlnicy lekarskiej pianę.
Działanie: dzięki obecności wyciągów z ziół powszechnie stosowanych w fitoterapii cery suchej i wrażliwej, żel działa oczyszczająco, osłaniająco i wygładzająco.
Polecany przez dermatologów: do mycia cery suchej i wrażliwej, do zmywania makijażu.
Składniki ziołowe: wyciąg z korzenia mydlnicy lekarskiej, korzenia prawoślazu, owsa, ziela nostrzyka, kwiatostanu lipy.
Działanie: dzięki obecności wyciągów z ziół powszechnie stosowanych w fitoterapii cery suchej i wrażliwej, żel działa oczyszczająco, osłaniająco i wygładzająco.
Polecany przez dermatologów: do mycia cery suchej i wrażliwej, do zmywania makijażu.
Składniki ziołowe: wyciąg z korzenia mydlnicy lekarskiej, korzenia prawoślazu, owsa, ziela nostrzyka, kwiatostanu lipy.
Skład: Aqua, Saponaria Officinalis Root
Extract(mydlnica lekarska), Althaea Officinalis Root Extract(ekstrakt z korzenia prawoślazu), Avena Sativa Officinalis
Extract(ekstrakt z owsa), Tilia Cordata Extract(wyciąg z kwiatów lipy), Melilotus Officinalis Extract(ekstrakt z nostrzyka żółtego), Sodium
Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Coco Glucoside, Glycerin, Peg-7
Glyceryl Cocoate, Citric Acid, Parfum, DMDM Hydantoin,
Methylisothiazolinone, Methylchloroisothiazolinone.
Wszystkie składniki ziołowe umieszczone przed silnie oczyszczającym detergentem SLS - duży plus; nieco dalej coco glucoside - substancja myjąca/usuwająca zabrudzenia w tym przypadku ze skóry. Łagodna dla skóry i błon śluzowych.
Wersja do skóry suchej jest faktycznie łagodniejsza. Nie oznacza to jednak, że mniej skuteczna! Konsystencja typowa dla żeli do twarzy - lekko lejąca się, przy kontakcie z wodą tworzy się piana. Świetnie rozpuszcza całą kolorówkę z buzi - zarówno mocno kryjącego Revlona czy lżejsze minerały. Nie testowałam go pod kątem demakijażu oczu, bo zwyczajnie wolę sięgać po płyn micelarny.
Ziołowy zapach żelu to zapewne sprawka tych wszystkich ekstraktów. W ogóle mi on nie przeszkadza - nawet jest przyjemny ;)
Po umyciu czuć ściągnięcie skóry - ja to uczucie lubię, bo wtedy wiem, że buzia jest dobrze oczyszczona. Dla dziewczyn z cerą bardzo suchą może być to problem.
Żel jest piekielnie wydajny. 200ml butelka przy prawie codziennym użytkowaniu wystarcza na ponad pół roku!
Możecie go znaleźć w sklepie producenta albo w niektórych aptekach.
Który kosmetyk z Fitomedu jest waszym numerem jeden? :)
Też miałam okazję wypróbować i fajnie się spisywał. Co do wydajności to faktycznie służył mi mega długo :)
OdpowiedzUsuńŻelu z tej firmy nie miałam, ale miałam tonik tyle że do cery tłustej i byłam zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam tego żelu, ale po Twojej recenzji mam na niego wielką ochotę, tym bardziej że właśnie szukam czegoś dobrego do mycia twarzy :)
OdpowiedzUsuńmyślę, że mogłabym polubić :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze nic z Fitomed, ale po twojej opinii jestem zdecydowanie zachęcona! :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten żel i często do niego wracam ;)
OdpowiedzUsuńAle śliczne zdjęcia :) Nie miałam tego żelu ale aktualnie używam toniku z Fitomedu i jest bardzo fajny.
OdpowiedzUsuńPodzielam opinię, że cudowne zdjęcia, a że szukam akurat czegoś do mycia twarzy, to na pewno zerknę na ten produkt :)
OdpowiedzUsuńLubię takie ziołowe kosmetyki i chętnie po nie sięgam :)
OdpowiedzUsuń